Jacek Adamczyk

Jacek Adamczyk BW maleZ ogromnym żalem informujemy, że 8 czerwca 2023 r., po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Jacek Adamczyk - kolega, przyjaciel, wieloletni sędzia brydżowy, mistrz międzynarodowy.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie we wtorek, 13 czerwca 2023 r., o godz. 13.00 w kościele św. Franciszka z Asyżu w Kielcach, przy ul.  Warszawskiej 33, po czym nastąpi odprowadzenie na Cmentarz Stary w Kielcach.

Po pogrzebie, o godz. 15, najbliżsi Jacka zapraszają brać brydżową do WDK (pierwsze piętro „Różowy Kontrabas”).

Komentarze  

# ZAX 2023-06-12 13:29
Jacek był jakże ważną osobą w naszej brydżowej świętokrzyskiej społeczności.

Wiele lat temu zajął się bardzo ambitnymi i trudnymi działaniami organizacyjno-s portowymi, czyli sędziowaniem, liczeniem wyników, obsługą komputera, programów do liczenia turniejów, ligi, cezara, piernikami, powielaniem itd.

Od kilku miesięcy po prostu nam brakuje Jacka, także jako kolegi i przyjaciela.

Mnóstwo razy rozmawialiśmy telefonicznie na tematy techniczne, organizacyjne, sędziowskie, i zawsze się świetnie rozumieliśmy i rozwiązywaliśmy wszystkie problemy.

Bardzo lubiłem Jego poczucie humoru, Jego uszczypliwe uwagi i ironiczne komentarze, jakimi okraszał każde nasze spotkanie z wielkim uśmiechem na ustach.

W brydżu uwielbiał stosować proste i skuteczne środki, grał szybko, grał jak rutyniarz, i pozwoliło mu to wygrać wielką liczbę turniejów. Miałem przyjemność wygrać z nim jakiś turniej albo dwa - to były najszybciej i najłatwiej wygrane turnieje z moim życiu. Jestem przekonany, że miał talent do brydża.

A teraz... bardzo, bardzo mi smutno.

Żegnaj Jacku.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
# Grzedorz Półtorak 2023-06-12 19:04
Twoja wypowiedź Grzegorz o szybkiej grze Jacka zachęciła mnie do komentarza. Któregoś razu jak zwykle szukałem partnera na turniej więc zadzwoniłem do Jacka z prośbą o znalezienie mi kogoś . Za chwilę Jacek oddzwonił , ja spytałem czy ktoś się może się pałęta i zagra ze mną . Jacek oświadczył ,że nie potrzebuję nikogo pałętającego się bo on zagra ze mną . Przed turniejem lojalnie poinformowałem go aby raczaej nie liczył na zwycięstwo . On skromnie stwierdził ,że zadowoli się drugim miejscem...i jego wola została zaspokojona . Zajęliśmy 2 miejsce:) Zegnaj ....
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
# ryhor 2023-06-09 11:16
Żal i smuta.
R.I.P.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
# Marcin Horodyski 2023-06-08 20:33
Jacka poznałem w 1978 roku, gdy pojawił się,
jeszcze jako amator brydżowy, na turniejach,
które organizowałem w kieleckim PKS.
Miał gen rywalizacji, walki,a że szybko i dużo się
uczył, a także dużo grał, stał się wkrótce
najskuteczniejszym graczem,powstał ej rok później,
drużyny TKKF PKS Kielce.
Z tą drużyną graliśmy przez wiele lat w III lidze-odpowiedn iku obecnej II ligi.
W późniejszych latach występował również w innych
drużynach II i III ligi.
Od początku interesował się wszystkim tym, co
oprócz gry związane jest z brydżem, a więc również
organizacją turniejów i meczów, sędziowaniem
i szkoleniem.
Temu głównie, oraz pracą w zarządzie ŚZBS, poświęcił się, często społecznie,w ostatnich latach.
Żegnaj Jacku.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
# Paweł 2023-06-08 19:26
Żegnaj Przyjacielu!
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować
# Teresa 2023-06-08 18:22
Jest mi tak bardzo przykro.Jacek, będzie nam wszystkim Ciebie brakowało. Byłeś dobrą duszą naszego Związku Brydżowego i dobrym Kolegą. Wyrazy współczucia bliskim.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować